środa, 30 kwietnia 2014

MIESIĄC...

...w nowej firmie za mną. Jest przeważnie fajnie - inaczej, czasami skostniale, ale fajnie. Dynamicznie, pracowicie, ale i bezstresowo. Da się przeżyć z trzy, cztery lata. Weekend majowy bez żadnych szczególnych planów. Znajomy sobowtór-psychopata zachęca do różnych dziwności.

piątek, 4 kwietnia 2014

SZYBKI...

...update z ostatnich tygodni. Odeszłam z firmy, piękne miałam pożegnanie. Jestem po czterech dniach w nowej. Jest dobrze. Szefowa wydaje się być zdrowa psychicznie. W końcu. Mieszkanie się remontuje. Pomału wypłukujemy się z całej kasy. Z sobowtórem znajomego widuję się raz na miesiąc na kawie. Całkiem normalny to on nie jest. Psychopata. Wszystko toczy się za szybko.