wtorek, 11 stycznia 2011

ANALIZUJĄC...


..ostatnie dwa miesiące, trzeba by przyjąć zasadę, że zaraz po godznie 17:00 należy się jak najszybciej ewakułować z firmy. W przeciwnym razie, nie zważając na porę, wpadnie szef i zleci ci wykonanie pilnego zadania. I zamiast leżeć plackiem przed telewizorem, drapiąc się po tyłku i dłubiąc w nosie, spędzasz cały wieczór na robocie, za którą ci nawet nie płacą. Damn it!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz