niedziela, 7 sierpnia 2011

WPADLI...


…do nas z wizytą przed-teściowie i zasiedzieli się przy torcie do północy. Ojciec, widząc że mieszkanie spełnia standardy przyzwoitości, uspokoił się i porzucił przekonanie, że żyjemy na walizkach jak Cyganie. Krzepiące to wielce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz