wtorek, 18 stycznia 2011
POWOLI...
…trzeźwieję. Widziałam się z dawnym znajomym. Zjedliśmy cannelloni, wypiliśmy rioję, wypaliliśmy paczkę fajek. Pogadaliśmy o tym co było, co jest i co najpewniej będzie. Lubię go. Miło spędzony wieczór.
2 komentarze:
ღAngelaღ
19 stycznia 2011 08:38
ciesze się, że masz kogos takiego. i rzuć palenie :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
wiśnia w czekoladzie
19 stycznia 2011 18:15
Tak, tak... Systematycznie rzucam ;)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ciesze się, że masz kogos takiego. i rzuć palenie :)
OdpowiedzUsuńTak, tak... Systematycznie rzucam ;)
OdpowiedzUsuń