piątek, 4 lutego 2011

POPATRZYŁAM NA...


...dziewczynę siedzącą naprzeciw mnie w metrze. Uśmiechnęła się do mnie. Szok! Zazwyczaj ludzie albo odwracają głowę albo wpatrują się w ciebie w zawieszeniu. Tępo i beznamiętnie. Rozpoczynam weekend! Have fun!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz