sobota, 2 kwietnia 2011

CAŁE...


…moje życie kręci się wokół pracy. Przychodzi weekend i choć cieszę się, że mam chwilę wytchnienia, okazuje się, że nie umiem cieszyć się tym wolnym czasem, nie mam co robić, z kim się spotkać, gdzie wyjść. Patrzę w lustro i wszystko co widzę, to zmęczoną życiem dziewczynę, która w niczym nie przypomina dawnej mnie. Tęsknię.

4 komentarze:

  1. kochana wyluzuj...;) NIE BĘDZIE TO SKŁADNE CO NAPISZE .., BO PO PROSTU NIE DAM RADY...(WEEKEND)
    Z OPOWIEŚCI SIOSTRY BLIŻNIACZKI.., PRACUJE ONA W KORPORACJI, CZUJE to CO TY..., NIE POTRAFI SIĘ CIESZYĆ.., to smutne...ale nabiera dystansu na jakiś wakacjach poza naszym krajem..., tylko tak potrafi wypocząć,znajdz sposób na siebie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło Cię widzieć!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. eee ja też pije piwko samaa...., dawaj do mnie:)
    co dwie głowy to nie jedna...:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe... No tak, ja sobie chlapnę zaraz coś mocniejszego! :) P.S. Zazdroszczę siostry bliźniaczki.

    OdpowiedzUsuń