czwartek, 14 kwietnia 2011

DELEKTUJĘ...


…się świadomością zbliżającego się weekendu. Jeszcze tylko trzy spotkania, jedno pismo, względne uporządkowanie spraw na kolejny tydzień i chwila słodkiego odpoczynku od korporacyjnego natłoku wiecznie pietrzących się tematów. Czwartek.

2 komentarze: