piątek, 13 maja 2011

LEDWO...


...dyszę. Właśnie wybudzam się z drzemki i z trudnością poruszam kończynami. To był najbardziej przeładowany robotą tydzień od dłuższego czasu, już w połowie wznosiłam modły o rychłe jego zakończenie. Osłabienie spektakularnie uwidoczniło się o poranku, gdy na mojej dolnej wardze poczułam gigantyczną narośl w postaci opryszczki. Znowu! What the shit!

8 komentarzy:

  1. To z przemęczenia...:( Agulka- ahnesa.
    p.s.-skasowałam bloga ale do kilku blogów będe zaglądać nadal...jednak nie jestem taka silna jak myslałam:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ehhh szkoda Agulka, że zrezygnowałaś z Blogowania... :(
    Opryszczka okropieństwo.... ble ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. ludzie potrafią byc okrutni...może wrócę jeszcze do blogowania...jeśli tak będzie to dam wam moje namiary...,ale bogatsza o doświadczenie, nie będę wystawiać tyle swoich fotek.Agulka ahnesa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Agulka... Nie pozwól, żeby jakiś idiota, działający jak tchórz anonimowo w internecie, dyktował Ci, co masz robić i o czym pisać. Przeanalizuj sobie całą sprawę i wracaj do nas! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. miło mi...:) a tyle fajnych foteczek napstrykałam na działce eh...agulka ahnesa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Apowiedz mi proszę czy mogę przywrócić mego bloga do życia jeszcze...skoro go skasowałam? proszę o szybką odp.:)agulka ahnesa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydaje mi się, że niestety nie, choć pewnie możesz założyć bloga pod tym samym adresem. Czekamy :)

    OdpowiedzUsuń